Lokaty antypodatkowe – czy jeszcze warto je zakładać

Od kilku lat większość banków funkcjonujących na polskim rynku finansowym reklamuje niezmiennie lokaty tzw. antypodatkowe. Chodzi o ominięcie słynnego podatku, wprowadzonego przez ówczesnego ministra finansów – Marka Belkę (stąd nazwa podatek Belki), zakładający naliczanie 19 procentowego podatku od zysków z lokat bankowych różnego rodzaju. Banki omijały dotychczas ten podatek w ten sposób, że naliczały kapitalizacje odsetek codziennie, i jeżeli była to kwota niższa niż 1 zł, nie musiały naliczać i odprowadzać podatku od zysków. W ten sposób kilkadziesiąt tysięcy oszczędzających – jak jest szacowane – było niejako zwolnionych od tego rodzaju podatku. Jednak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że podatek Belki już wkrótce będzie nie do ominięcia. Już premier Donald Tusk w swoim expose zapowiedział podjecie prac przy UW ramach ustaw okołobudżetowych, które uniemożliwią omijania tego podatku. Zapis w ustawie określić ma, że nawet przy codziennej kapitalizacji odsetek podatek będzie zaokrąglany do 1 grosza. Szacuje się, że przy sprawnym procesie legislacyjnym już od II kwartału 2012 roku nowe przepisy wejdą w życie (po minięciu vacatio legis). W tej sytuacji banki, które nadal oferują półroczne oraz roczne lokaty antybelkowe, nie będą mogły wywiązać się z zawartych umów.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Comments

comments

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz