Wolność wcale nie oznacza szczęścia wprost przeciwnie jest to początek problemów
Młodzi ludzie uczęszczający do szkoły, czekają tylko, aż nadejdzie okazja wybycia z domu. Nic dziwnego, mają dosyć kontroli, różnych pretensji. Kiedy zbliżają się wakacje, szukają dodatkowego zajęcia, by móc zarobić, stać się samodzielnym i mieć na swoje osobiste wydatki. Dzieci myślą, że życie jest proste, wystarczy mieć stosowny grunt pod nogami, krótko mówiąc dobrze zarabiać. Niestety jest to bardzo naiwne rozumowanie, bo przecież pieniądze nie można stawiać na pierwszym miejscu. Owszem są one ważne, ale nie mogą zaślepiać obiektywizmu. Trudno jest dojść do czegokolwiek nie posiadając oparcia, takim właśnie jest prawdziwa rodzina. Wydaję się, że w tej sytuacji ucieczka jest najlepszym rozwiązaniem, tymczasem tak naprawdę decydujemy się na samodzielność a to jest bardzo ciężka sprawa. Każda decyzja to indywidualna konsekwencja. Trzeba za wszystko planować, odkładać, żeby zawsze mieć parę groszy na tak zwaną czarną godzinę. Dzieciom się wydaję, że w domu, pod opieką dorosłych jest źle, tymczasem po paru latach chciałoby się wrócić pod ciepłe skrzydła, nie martwiąc się niczym. Dzieciństwo jest okresem beztroskim, na zarabianie przyjdzie czas i nie trzeba tego przyspieszać, ponieważ można tego gorzko pożałować.
Leave a Reply