Polski złoty – waluta bardzo nieoszacowana
W ciągu ostatnich miesięcy nasza waluta – polski złoty traci nieustannie w stosunku do najważniejszych walut: franka szwajcarskiego, euro czy dolara. Dlaczego tak się dzieje, czy dobrze się dzieje i co będzie dalej z ta tendencją? Okazuje się, że ogromna większość analityków rynków finansowych i specjalistów od waluty uważa, że nasz złoty jest najbardziej niedowartościowaną waluta na świecie. Taka sytuacja przekłada się w linii prostej na drożejące ciągle paliwa w naszym kraju, większe raty, jakie musimy płacić za kredyty brane w obcych walutach, droższe wycieczki zagraniczne czy też bardziej kosztowne, obsługę zadłużenia zagranicznego. Niestety większość analityków rynkowych jest zdania, że ta tendencja w najbliższym czasie nie zmieni się, chociaż, o dziwo, nie ma to najmniejszego logicznego uzasadnienia. Być może decydująca role w tak nieoszacowanej wartości naszego złotego ma kapitał spekulacyjny, który robi nieustannie na kursie naszej waluty dobre interesy. Kolejna przyczyna może być fakt, że jako państwo zostajemy wrzucani zazwyczaj do jednego koszyka z takimi krajami jak Węgry czy Rumunia, więc inwestorzy niekoniecznie dostrzegają, iż Polska stoi nieporównanie wyżej – pod względem rozwoju gospodarki czy tez systemu bankowego – niż te kraje. Znakomita większość zarówno polskich, jak tez zagranicznych ekonomistów, finansistów i analityków rynków kapitałowych uważa, że nasza waluta jest niedoszacowana nawet o 30 procent, a w stosunku do dolara amerykańskiego nawet o 50 procent.
Leave a Reply